Tytuł: Prawosławne pojmowanie małżeństwa
Autor: Abp Sawa Hrycuniak
Wydawnictwo: Bractwo Prawosławne św.św. Cyryla i Metodego
Wydanie: Białystok 1994
ISBN: 83-902928-0-7
Liczba stron: 132
Wymiary: 14,8 × 21 cm
Okładka: miękka
Zakończenie
W pracy „Prawosławne pojmowanie małżeństwa”, w oparciu o Pismo Święte i naukę Ojców Kościoła, staraliśmy się przedstawić teologię małżeństwa w ujęciu prawosławnym. Małżeństwo jest sakramentem wielkim, bowiem w nim i poprzez niego może być doświadczone przez człowieka Królestwo Boże. Wówczas życie człowieka staje się życiem św. Ducha, objawienie się którego nie jest obowiązkiem, lecz darem, nie magią, lecz realnością. Człowiek, wolna istota Boża, ma możliwość wejścia do Królestwa Łaski lub pozostania w królestwie „ciała”. Są to poszczególne aspekty misji Kościoła, jednak centrum swoje i jednocześnie wypełnienie mają w Misterium, które czyni Kościół Ciałem Chrystusowym. Misterium tym jest Liturgia Boża - Eucharystia. Dlatego poza Kościołem nie ma sakramentów świętych. Znaczenie małżeństwa jako sakramentu nie jest możliwe poza zasięgiem eucharystycznym.
Kościół od samego początku swego istnienia uważał, że prawno-socjologiczna instytucja małżeństwa przemieniona zostaje w realność Królestwa Bożego tylko wówczas, kiedy małżeństwo zawierane jest pomiędzy dwoma członkami Ciała Chrystusowego. Tylko w Mistycznym ciele Chrystusowym dwie dusze chrześcijańskie mogą zostać jednym ciałem, a dokonuje się to tylko w Eucharystii. To jest przyczyną, że małżeństwo w Kościele pierwotnym było błogosławione tylko podczas św. Liturgii, kiedy młoda para przyjmowała jednocześnie i św. Komunię. Możliwe było to tylko, podczas błogosławieństwa pierwszego związku małżeńskiego, który obie strony przyjmowały jako związek wieczny, którego nie mogła rozerwać nawet śmierć.
Wzniosły i święty ideał małżeństwa należało obwarować przepisami prawnymi, skoro jest mowa o ludzkich istotach, żyjących w upadłym świecie. W pracy widzieliśmy, że ta „kanoniczna” paragrafowa praktyka nie była dla Kościoła samym tylko celem dla celu. Był to sposób, przy pomocy którego ideał małżeństwa chrześcijańskiego - jako jedyny podobny do jedności Chrystusa z Kościołem - mógł być najbardziej zabezpieczony w warunkach upadłego świata. Kościół wydaje definicje charakteryzujące się tolerancją w stosunku do „niedoskonałych”, przewidując jednocześnie w takich przypadkach wyłączenie małżeństwa ze św. Liturgii. Natomiast nigdy nie dopuszcza, aby kapłani naruszali ideał monogamicznego małżeństwa. Dla kapłanów nie ma pobłażania, tak jak dla laików. Kościół uznawszy, że małżeństwo jest misterium Królestwa Bożego, nigdy nie uczył, iż jest ono realnością mistyczną, oddzieloną od tego, czym w rzeczywistości jest człowiek. Wiara chrześcijańska jest nie tylko prawdą o Bogu i Jego Królestwie, ale także prawdą o człowieku.
Prawosławna nauka o małżeństwie jest jednocześnie radosnym aktem, dającym zadowolenie dla duszy i ciała oraz uwypuklającym godność prawdziwego człowieka. Małżeństwo gwarantuje człowiekowi niewypo-wiedzianą radość tworzenia życia, w czym jest on podobny do swojego Stwórcy, Który powołał do życia pierwszą istotę ludzką.