Reprodukcja na drewnie
Wymiary: ok. 9 x 10,5 x 1,5 cm
KRZYSZTOF, męczennik (Muczenik Christofor), 9/22 maja. Żył w III w. za panowania cesarza Decjusza. Pochodził prawdopodobnie z miejscowości Samon w rzymskiej prowincji Licja w Azji Mniejszej. Nie znane jest jego pochodzenie. Wiadomo jednak, że w młodości był poganinem o imieniu Rieprew (Niegodny).
Już od najmłodszych lat Krzysztof odznaczał się niespotykaną siłą i urodą. Gdy uwierzył w Chrystusa, przyjął chrzest i niósł pomoc prześladowanym chrześcijanom. Aby uniknąć pokus cielesnych uprosił Boga, by zesłał mu szpetną twarz. Tak też się stało, przez co często przedstawia się go na prawosławnych ikonach z psią głową.
Tradycja opowiada o tym, jak pewnego razu do Krzysztofa przybyło dwustu żołnierzy, aby sprowadzić znanego siłacza na dwór cesarski. Święty udał się tam wraz z nimi. Po drodze miało miejsce szereg cudów: oto laska w jego ręku zakwitła, a po modlitwie rozmnożyły się chleby. Pod wpływem tych wydarzeń legioniści uwierzyli w Chrystusa i postanowili się ochrzcić.
Po przybyciu na dwór Krzysztof stanął przed władcą, który postanowił podstępem skłonić go do służenia pogańskim bożkom. Wezwał nierządnice Kalinikę i Akilinę, aby one uwiodły świętego. Gdy jednak nie wykonały swego zadania, a same pod jego wpływem uwiarzyły w Chrystusa, cesarz rozkazał je torturować i następnie skazać na śmierć.
Również Krzysztofa poddano torturom, które jednak nie doprowadziły do jego śmierci. Ostatecznie ścięto go mieczem w Licji około 250 r. Relikwie męczennika przeniesiono do hiszpańskiego miasta Toledo, a później do opactwa San Dien we Francji.
Inne legendy opowiadają o Krzysztofie jako dzikim człowieku z plemienia Kynocefalów (psiogłowców) lub olbrzymie należącym do rodu Kananejskiego. Chcąc służyć Istocie Najmocniejszej po cesarzu i diable, został ochrzczony przez pustelnika i poświęcił się na służbę Chrystusowi. Dzięki temu zyskał ludzki wygląd i mowę i za radą pustelnika rozpoczął pracę misyjną. Najstarsze bizantyjskie wyobrażenia ukazują go właśnie w tej roli, w długiej szacie, z krzyżem (lub laską) w ręce i gestem mowy, bądź jako młodego wojownika w zbroi.
W malarstwie ikonowym XV w. popularne było przedstawienie św. Krzysztofa z psią głową. Natomiast w sztuce zachodniej najbardziej rozpowszechnione jest wyobrażenie jego jako olbrzyma z Dzieciątkiem-Chrystusem na ramieniu i maczugą (czasami kwitnącą) w ręku.
W tradycji zachodniej św. Krzysztof uważany jest za opiekuna podróżników, kierowców, introligatorów, flisaków, marynarzy, żeglarzy, turystów, tragarzy, opiekuna sadyb ludzkich i grodów. Jest też patronem Ameryki i Wilna oraz orędownikiem w śmiertelnych niebezpieczeństwach. Do jego atrybutów należą m.in.: dziecko królujące na globie, sakwa na chleb, wieniec róż, wiosła.
www.cerkiew.pl