Tytuł: Nasz język liturgiczny - pomoc czy utrudnienie
Wydawnictwo: Parafia Prawosławna św. Jerzego
Wydanie: Białystok 2006
Wymiary: 12 x 16,5 cm
Ilość stron: 32
Oprawa: miękka
Kupując tę książeczkę składasz ofiarę na budowę cerkwi św. Jerzego na osiedlu Nowe Miasto w Białymstoku
Tekst jest poszerzoną wersją referatu, wygłoszonego przez o. Włodzimierza w październiku 2004 roku na konferencji duchowieństwa dekanatu białostockiego, uzupełnioną o kilka nowych argumentów. Wierzymy, że jego lektura przybliży problemy wiążące się z językiem liturgicznym i ułatwi zajęcie stanowiska w toczącej się na ten temat dyskusji.
Tytuł sygnalizuje ważny problem, od kilku lat coraz bardziej palący. Dyskusja nad nim angażuje młodzież i dorosłych, choć szczególnie wyraźnie dotyczy młodszych pokoleń. Temat wywołały wprawdzie wypowiedzi młodych ludzi o kłopotach z pełnym zrozumieniem cerkiewno-słowiańskich tekstów liturgicznych modlitw i gotowości posługiwania się podczas nabożeństw zrozumiałym dla wszystkich językiem, ale mówią o tym również dorośli. Być może nie wypowiadają się tak głośno, zdecydowanie i często, ale wielu z nich dostrzega problem. W odróżnieniu od ludzi młodych, którzy nazywają go po imieniu, starsi nie przyznają się otwarcie do kłopotów ze zrozumieniem języka cerkiewno-słowiańskiego, ewentualne zmiany tłumacząc zwykle potrzebą pełnego rozumienia tekstów modlitw przez dzieci i młodzież. Dało się to zauważyć w jednym z programów białostockiego radia „Orthodoxia", gdy większość pytanych o zdanie w tej kwestii stwierdzała. że ze względu na dzieci cerkiewno-słowiański trzeba będzie niebawem zastąpić językiem polskim. Dyskusja o języku w cerkwi pojawia się co jakiś czas na łamach „Przeglądu Prawosławnego”, jak również na jego stronie internetowej oraz na najczęściej odwiedzanym prawosławnym forum internetowym www.cerkiew.pl.